piątek, 29 marca 2013

Czego nie lubię w Polakach

Będąc  Stanach zrobiłam się wielką patriotką. Nic w tym dziwnego daleko od domu i wszystkiego co znam i do czego jestem przyzwyczajona. Przez to też doceniam swój kraj, produkty, i wszystko co z Polską związane. Staram się dobrze reprezentować i przedstawiać nasz kraj, tak żeby moi znajomi, po moim wyjeździe stwierdzili, że fajnie by było odwiedzić Polskę. Dodatkowo nie chcę żeby jedynymi słowami jakie będą potrafili powiedzieć były przekleństwa. Nie rozumiem tego, że kiedy Polacy wyjeżdżają czerpią niesamowitą radość z uczenia innych ludzi właśnie przekleństw. Kilka razy mi się zdarzyło, że ktoś mi potrafił powiedzieć przekleństwo po Polsku, ale nic więcej. Nie jest to przyjemne, a przede wszystkim jest to smutne. Druga rzecz, która mnie denerwuje w Polakach to to, że nie doceniamy naszego kraju. Nie doceniamy produktów, środowiska. Niby wiemy, że Polska jest ładna no, bo w sumie to każdy tak mówi, ale nie czujemy tego. Ja uważam, że nasz kraj jest piękny, wyjątkowy, różnorodny i mogę tak wymieniać w nieskończoność. Co najbardziej lubię w Polsce to to, że jest różnorodna, że pojedziesz na Kaszuby i znajdziesz zupełnie inną kulturę niż jak pojedziesz nad morze, albo w góry. Uwielbiam tę różnorodność w architekturze, zwyczajach, jedzeniu przez wpływ różnych krajów na Polskę. Przykład Śląsk tak wiem śmierdzący fabrykami, kopalniami Śląsk, ale ja lubię na śląsku architekturę poniemiecką. Jest zupełnie inna niż w innych częściach kraju. I ktoś może mi powiedzieć, że przecież każdy kraj ma tego typu różnice jeżeli chodzi o jego części i ja się zgodzę, ale niech mi ktoś pokaże Polskiego górala we Włoszech albo w innym kraju nie znajdzie, bo nasze jest nasze, inne, ciekawe.
Dlatego proszę, jak jedziecie za granice nauczcie kogoś zdanie Polska to piękny kraj, albo Jak się masz.. I proszę was zmienimy nasz stereotyp marud, idealni nigdy nie będziemy, ale możemy docenić to co mamy.

Thanksgiving

Thanksgivingday
Ludzie zazwyczaj myślą, że Amryanie świętują Thanksgiving, bo zabili i wypędzili native Americans (Indian), ale nie jest to prawda. Oni świętują to, ponieważ w tym czasie kiedy europejczycy zaczęli kolonizować Amerykę mieli problemy z osiedleniem się. Nie mieli jedzenia, nie wiedzieli jak przetrwać. Wtedy Indianie pomogli im, pokazali jakie ziarno mogą tam siać, jakie zwierzęta hodować. Przez to, aby podziękować za pomoc Amerykanie co roku świętują Thanksgiving, czyli dzień wdzięczności, czy inaczej święto dziękczynienia. Świętowany jest w czwarty czwartek Listopada.
Zazwyczaj jest to rodzinny czas z dużą ilością jedzenia takiego jak:
Mashed potatoes ,
Indyk z gravy- czyli zwykły sos do mięsa
Stuffing-trochę cięzko to opisać jest to coś jak farsz, ale można to też jeść oddzielnie, to troche jak mieszanka nasączonego chleba nasączonego instantem z selerem, kurczakiem, cebulą i przyprawami
cranberry - jest to mieszanka zmielonych borówek z zmielonymi całymi owocami pomarańczy (ze skórką), do tego galaretka, żeby wszystko razem się trzymało, jest to trochę jak deser. Bardzo aromatyczny i smaczny.
Pumpkin pie- czymże byłby Thanksgiving bez pumpkin pie to jak Boże Narodzenie bez karpia. Ja osobiście nie jestem wielką fanką pumpkin pie, ale warto spróbować.
Sweet potatoes- Nie lubię słodkich ziemniaków, po prostu mi to nie pasuje.